Projekt firmowego żłobka i przedszkola w firmie Amica został zainicjowany rozmowami w zarządzie spółki na temat ułatwienia pracownikom łączenia pracy zawodowej i  życia rodzinnego. Zarząd zastanawiał się, w  jaki sposób może wesprzeć pracujących rodziców w tej kwestii. Rozpoczęły się dyskusje na temat przedszkola, a potem żłobka. Ponieważ jest to poważna inwestycja, Amica zdecydowała się na pomoc zewnętrznej firmy doradczej, z którą wspólnie rozpoczęła pracę nad projektem Amica Kids. (Ta firma to oczywiście Femmeritum, przyp. red.)

Firma doradcza przygotowała dla spółki analizę potrzebną do podjęcia odpowiednich decyzji biznesowych. Zostały przeprowadzone badania ankietowe wśród pracowników dotyczące zapotrzebowania na przedszkole i żłobek oraz możliwości finansowe pracowników dotyczące współfinansowania czesnego. 204 pracowników zdeklarowało chęć korzystania z firmowego przedszkola, a 110 osób ze żłobka. Takie wyniki były bardzo obiecujące.

W dalszej kolejności przeprowadzono analizę lokalizacji takiej placówki – zastanawiano się nad kupnem ziemi i wybudowaniem nowego budynku lub wynajęciem już istniejącego. Przeprowadzono rozmowy z władzami miasta Wronki, przeanalizowano możliwości dofinansowania placówki ze środków miasta oraz funduszy europejskich. Częścią analizy była też estymacja kosztów inwestycji w różnych wariantach oraz, co ważniejsze, kosztów utrzymania placówki w zależności od stopnia współfinansowania czesnego przez pracowników. Kompletny raport został przedstawiony zarządowi i posłużył do podjęcia końcowej decyzji.

– Z analizy wynika wyraźnie, że taka placówka musi być zlokalizowana blisko naszego zakładu pracy. Taka jest nasza specyfika pracy i potrzeby naszych pracowników – mówi Marta Napierała-Werner, starszy specjalista ds. świadczeń pracowniczych, odpowiedzialna za realizację projektu w Amica.

n_11903_1

Co po decyzji?

Kiedy zapadła decyzja o realizacji projektu, w firmie zapanował entuzjazm i chęć działania. Zarząd zdecydował się na zakup ziemi i wybudowanie całkowicie nowego budynku na potrzeby przedszkola i żłobka. Stworzono harmonogram projektu – jest to niezmiernie ważne nie tylko ze względu na zarządzanie inwestycją, lecz także ze względu na system aplikowania i przyznawania dofinansowania z gminy na funkcjonowanie takiej placówki. Rodzicom również łatwiej jest posłać dziecko od września do nowej placówki, a nie zmieniać miejsce w  trakcie trwania roku szkolnego.

Placówka miała ruszyć od września 2014 r. W projekt został zaangażowany Dział Inwestycji, dla którego było to wielkie wyzwanie.

– Mój dział to sami specjaliści – znamy się na inwestycjach produkcyjnych, jednak budowa przedszkola i żłobka była dla nas zupełną nowością. Cały dział mocno zaangażował się w  jego realizację. Zbudowaliśmy obiekt o bardzo wysokim standardzie: obszerny, nowoczesny, energooszczędny i ekologiczny z  dużym zapleczem zieleni. To był projekt bardzo trudny, ale dla nas „miał duszę” – budowaliśmy coś dla naszych dzieci i byliśmy bardzo usatysfakcjonowani i szczęśliwi, kiedy projekt został ukończony – przyznaje Tomasz Machaj, dyrektor ds. inwestycji i utrzymania ruchu w Amica.

Nie wszystko jednak od razu poszło tak łatwo. Po zakupie działki pod przedszkole okazało się, że zarząd spółki zdecydował o wybudowaniu na tej działce hali produkcyjnej. Taka decyzja była niezbędna do realizacji biznesowych planów firmy.

– Z punktu widzenia biznesowego decyzja podjęta przez zarząd była dla nas oczywista. Z drugiej jednak strony, byliśmy już po ogłoszeniu pracownikom informacji, że od września 2014 r. rusza firmowe przedszkole i żłobek – wspomina Marta Napierała-Werner.

W tej sytuacji Amica zorganizowała spotkanie dla pracowników, podczas którego prezes zarządu wyjaśnił pracownikom, dlaczego zapadła taka decyzja. Jednocześnie zobowiązał się, że placówka ruszy w wynajętym budynku i będzie działać tam przez pierwszy rok. W tym czasie Amica zakupi nową działkę i wybuduje budynek.

– Nasi pracownicy rozumieją biznesowe aspekty funkcjonowania spółki i wyjaśnienia prezesa przyjęto ze zrozumieniem. Równocześnie pracownicy otrzymali deklarację ze strony zarządu o wysokości dofinansowania do czesnego za edukację w placówce. Jest ono na bardzo atrakcyjnym poziomie – opowiada Marta Napierała-Werner.

W trakcie kiedy realizowana była inwestycja, Amica rozpoczęła przetarg na operatora przedszkola i  żłobka. Przy wsparciu firmy zewnętrznej prze-prowadzone zostały spotkania z potencjalnymi firmami. Do obsługi przedszkola wybrana została firma lokalna, która w sąsiednich Obornikach posiadała już własne niepubliczne placówki. Wspólnie przygotowane zostały ramy funkcjonowania placówki. Ze względu na specyfikę działania Amica (pracownicy pracują w systemie trzyzmianowym), sposób funkcjonowania przedszkola i  żłobka musiał odpowiadać na ich specyficzne potrzeby.

Jak pokazał czas, wybór lokalnej firmy był świetną decyzją, gdyż obecnie 100 proc. rodziców jest zadowolonych z funkcjonowania placówki.

Z dumą mówimy o naszych osiągnięciach produkcyjnych, ale Amica jest liderem także w działaniach na rzecz otoczenia zakładu pracy, czyli gminy i  powiatu, oraz na rzecz pracowników – mam na myśli nasze rozwiązania socjalne, stwarzane możliwości rozwoju, ułatwienia w godzeniu pracy z obowiązkami rodzinnymi. Teraz wyszliśmy pracownikom naprzeciw, budując żłobek i przedszkole. Placówka działa od 5.30 do wieczora. Zależy nam, by ułatwić codzienne obowiązki pracującym w Amice rodzicom, a ich pociechom zapewnić jak najlepsze warunki w tej placówce. Oznacza to znaczny wydatek dla Amica, ale stać nas na to i niezmiennie przywiązujemy do tego projektu dużą wagę. Nasi pracownicy tworzą firmę i ich potrzeby są dla nas bardzo ważne. Nie zawsze możemy dać temu wyraz poprzez poprawę warunków płacowych, ale chcemy, by ich życie stało się lepsze. Dla nas jest to możliwość oddania dzieci pod dobrą i fachową opiekę za bardzo małe pieniądze.

Jacek Rutkowski, prezes Amica

DSC_0799

Amica Kids od kuchni

Przedszkole i żłobek to budynek o metrażu ponad 900 m2 stojący na działce o powierzchni 4692 m2. Przedszkole oddalone jest o 450 metrów od fabryki i stoi w cichej okolicy. Do dyspozycji podopiecznych są dwa place zabaw (jeden dla dzieci przedszkolnych i jeden dla dzieci żłobkowych) oraz boisko do gier zespołowych. Budynek podzielony jest na dwie części: żłobkową i  przedszkolną. Przedszkole ma cztery oddziały i w sumie opiekuje się 78 dziećmi. W żłobku są dwie grupy, do których uczęszcza 22 maluszków. Placówka działa od 5.30 do 18.00 – podyktowane jest to pracą zmianową w fabryce. Została już przeprowadzona rekrutacja na rok szkolny 2016/2017 i od września do placówki Amica Kids uczęszczać będzie w sumie 122 dzieci.

Rekrutacja do placówki odbywa się w tym samym czasie co rekrutacja do przedszkoli państwowych. Podstawowym kryterium jest bycie pracownikiem Amica, w dalszej kolejności uwzględniana jest sytuacja rodzinna (czy jest to rodzic samotnie wychowujący dziecko) i ekonomiczna pracownika (wysokość dochodów). W tym roku (a jest to dopiero trzecia rekrutacja) pierwszy raz chętnych było więcej niż miejsc.

Bardzo istotne dla pracujących rodziców są opłaty za przedszkole i żłobek. W Amica Kids są one utrzymane na bardzo niskim poziomie i uzależnione od dochodów pracownika, ale nawet przy największych dochodach czesne za przedszkole czy żłobek nie przekracza stawki, jaką płacą rodzice w  placówkach państwowych. Jest to jedyna opłata, jaką ponosi rodzic – w cenie są wszystkie zajęcia dodatkowe, wyżywienie i wycieczki. Od nowego roku udało się przeprocedować procedury związane z  finansowaniem placówki z ZFŚS. Wiązało się to z koniecznością powiększenia tego funduszu, gdyż Amica nie zdecydowała się na odebranie pracowni-kom dotychczas przysługujących świadczeń.

Ważnym aspektem jest nowa ustawa żłobkowa, z których ulg Amica nie zdecydowała się skorzystać. Podyktowane jest to dość zawiłymi i niejasnymi zapisami tej ustawy. Warto dodać, że firmowy żłobek w Polsce funkcjonuje tylko w  Amica Kids oraz w firmie Solaris. Inne polskie czy zagraniczne spółki nie zdecydowały się dotychczas na otworzenie firmowych żłobków – mimo tylu zachęt ze strony państwa.

– Z analizy, którą zleciliśmy firmie doradczej zajmującej się doradztwem podatkowo-finansowym, wynika, że korzyści płynące z  tak zwanej ustawy żłobkowej są na tyle małe i rozciągnięte w czasie, że nie rekompensuje to trudu włożonego w dostosowanie wszystkich procesów do tej ustawy – chodzi o przeznaczenie 7,5 proc. z funduszu na ZFŚS na utworzenie placówki (my już placówkę mamy wybudowaną) oraz bardzo niejasne zapisy, które komplikują rozliczanie tej ulgi.

Małgorzata Hofman, dyrektor ds. zasobów ludzkich i administracji Amica Wronki

 

Oczywiste korzyści

Jak podkreśla Małgorzata Hofman, korzyści z takiej placówki są nie do przecenienia. Wśród korzyści Amica wymienia zadowolenie pracowników – nawet tych, którzy z placówki nie korzystają – dzieci wprowadzają do spółki nową energię, młodość, radość. Celem projektu było ułatwienie życia pracującym rodzicom, odciążenie ich zarówno organizacyjnie, jak i finansowo. I to się udało. Dzieci pracowników mają szansę kształcić się w placówce na europejskim poziomie.

Są też oczywiście korzyści wizerunkowe – Ami-ca dba o swoich pracowników. Potwierdzeniem tego jest nie tylko przedszkole i żłobek, lecz także otwarta niedawno przychodnia przy zakładzie produkcyjnym. Inwestycja w firmowe przedszkole/żłobek kosztowała firmę prawie 4 mln zł – jednak dla prezesa Jacka Rutkowskiego decyzja była oczywista. Jak mówi, nie wahałby się zrobić tego ponownie.

Dziś z dumą mogę powiedzieć, że pomysł Amica Kids okazał się strzałem w dziesiątkę. Świadczą o tym entuzjastyczne opinie rodziców, którzy cenią sobie przede wszystkim bogaty zakres oferty edukacyjnej oraz duże dofinansowanie do czesnego ze strony Amica. Dodatkowo rodzice cenią sobie regularny kontakt z wychowawcami i bieżącą informację zwrotną na temat postępów dziecka i planów dydaktycznych. Amica Kids wyróżnia również program integracyjny dedykowany rodzicom. W ramach inicjatywy „Kobieton” mamy przedszkolaków mogą spotkać się na zumbie, skorzystać z rad kosmetyczki czy usług fryzjera. Korzyści płynące z tego przedsięwzięcia są ogromne. Dla rodziców oznacza to możliwość skorzystania z oferty gwarantującej ich dzieciom opiekę i edukację na najwyższym poziomie. Dla firmy to okazja do budo-wania zaangażowania i satysfakcji pracowników, którzy mogą lepiej skupić się na pracy, gdy mają komfort psychiczny, że odbiorą z przedszkola zadowolone dzieci i razem wrócą do domu. Taka inwestycja to także duży plus dla wizerunku pracodawcy, zwłaszcza gdy, tak jak Amica, zatrudnia on wiele kobiet. No i są jeszcze nasze dzieci z Amica Kids i radość na ich twarzach. A to rzecz bezcenna.

Małgorzata Hofman

DSC_0793

(Artykuł ukazał się w lipcowym numerze magazynu „Personel i Zarządzenie”, internetową wersję magazynu można wykupić tutaj.)