Któż z nas nie lubi świętować? Zrywając kartki kalendarza napotykamy różne „ciekawe” święta – przytulania, kota, sekretarki itp. Słuchając o tych nietypowych okazjach dochodzę do wniosku, że ludzie mają słabość do celebrowania każdej chwili. Pojawia się pytanie – po co?

Świętujemy po to by odpocząć od codzienności i rzeczywistości. Słownik języka polskiego podpowiada, że święto to wyjątkowe wydarzenie. Podczas niego doceniamy bliskie osoby, wydarzenia, czas. Mówiąc potocznie „ładujemy akumulatory” do dalszej pracy i życia.

Co świętują firmy?

Rok 2015 i 2016 bogaty jest w jubileusze. Poszczególne firmy obchodzą swoje iluś-lecia. Osobiście spotkałam się z 25-leciem Toyoty, 30-leciem firmy Polcar, 20-leciem Wydawnictwa Edgard czy Samsung Electronics Polska oraz z 350-leciem Saint Gobain. Zazwyczaj na taką okazję organizowana jest impreza dla pracowników i firm współpracujących. Z jednej strony są to zaplanowane przez firmy zewnętrzne duże wydarzenia, w których uczestniczy wielu zaproszonych gości. Z drugiej strony są także przedsiębiorstwa, które świętują kameralnie.

Osobiście zachęcam do dużych przedsięwzięć. Otóż dlatego, że jest to wyjątkowy czas i moment dla danej organizacji na pokazanie zdobytego bagażu doświadczeń, pochwalenie się dotychczasowymi osiągnięciami, podziękowanie wyjątkowym osobom i pracownikom. Jest to także idealny moment na zatrzymanie się i spojrzenie w przyszłość, zaplanowanie dalszych kroków.  Być może pojawi się pytanie, w jaki sposób uczcić tak wyjątkowy moment. To już najlepiej zostawmy profesjonalistom J. Obserwując poszczególne wydarzenia, uważam że w XXI wieku mamy wiele możliwości. Puśćmy wodze fantazji i świętujmy.

W jaki sposób świętować?

Są różne sposoby na świętowanie. W ubiegłym roku firma Saint Gobain stworzyła 4 interaktywne konstrukcje-pawilony, które podróżowały po całym świecie. Każda z nich dotyczyła innej strefy w myśl haseł: patrz, słuchaj, twór, baw się kolorami. Dodatkowo na całym świecie, w licznych placówkach odbyły się różne imprezy rodzinne.

Wydawnictwo Edgard w  bardziej kameralnym gronie świętowało w jednej z warszawskich restauracji. Każda z przygotowanych atrakcji nawiązywała do tego czym zajmuje się Edgard. Nie zabrakło fiszek, na podstawie których można było wykonać przepyszne koktajle, gry networkingowej podczas której rozwiązywane była kryminalna zagadka czy pysznego tortu.

Pomysłów jest wiele, najważniejsze jest to by pamiętać o tym, że świętowanie zbliża i jednoczy ludzi. Nie bójmy się okazywać naszej radości w związku z wyjątkowym jubileuszem.4029305