CZY ODPOCZYWANIE JEST WAŻNE?

Oczywiście, że TAK. Odpoczynek i regeneracja zwiększają naszą produktywność, możliwości percepcyjne a także zapamiętywanie.

W 2016 roku zostało przeprowadzone największe do tej pory badanie dotyczące odpoczynku.

Autorką The Rest Test jest Claudia Hammond.

Stworzyła i przeprowadziła badanie we współpracy z Durham University. W badaniu wzięło udział ponad 80 tys. osób ze 134 krajów.

Efektem badania jest m.in. lista najlepszych sposobów na odpoczywanie. Zanim ją przedstawię najpierw chcę Was skłonić do refleksji nad tym w jakich czasach żyjemy i z jakiego powodu zwiększenie swojej uważności wokół odpoczynku jest ważne.

TIME SICKNESS

W 1982 r amerykański lekarz Larry Dossey ukuł pojęcie Time Sickness – choroba niedoczasu. Posłużył się nim aby opisać obsesyjne przekonanie, że „czas ucieka, jest go za mało i trzeba pędzić coraz szybciej aby dotrzymać kroku”.

Dziś cały świat cierpi na niedoczas. Wszyscy wyznajemy kult prędkości. Wszystko i wszyscy znajdują się pod presją, by przyspieszać.

Brytyjski psycholog Guy Claxton uważa, że pośpiech stał się naszą drugą naturą.

„Wykształciliśmy wewnętrzną psychologię prędkości, oszczędzania czasu i maksymalizowania skuteczności. Nasila się to z każdym dniem”.

W miarę jak pędzimy przez życie, faszerując zajęciami każdą godzinę , naginamy własne możliwości aż do punktu, w którym coś musi pęknąć.

Szybkość to nie tylko coś złego. W gruncie rzeczy szybkość pomogła zmienić nasz świat w cudowny i wyzwalający sposób.

Kto chciałby żyć bez internetu lub samolotów?

Problem polega na tym, że nasza obsesja by ciągle robić więcej i więcej w coraz krótszym czasie, zaszła za daleko. Stała się UZALEŻNIENIEM!

Nie wyrabiasz się z pracą? – załóż sobie szybszy internet

Brak ci czasu na książkę? – zapisz się na kurs szybkiego czytania

Dieta nie działa? Zrób sobie liposukcję

Nie masz czasu gotować? – kup sobie termomix 😉

Nie masz czasu czytać dzieciom na dobranoc – czytaj mu bajki jednominutowe.

KONSEKWENCJE PSYCHICZNE

 „Kiedy rzeczy dzieją się zbyt szybko nikt nie może być niczego pewien, nawet samego siebie”

Milan Kundera autor książki „Powolność”

Kundera twierdzi, że szybkość pomaga nam odciąć się od grozy i pustki współczesnego świata.

Narzucanie sobie zbyt dużej ilości zadań i wypełnianie kalendarza po brzegi sprawiają, że jesteśmy mało produktywni. Jesteśmy podatni na choroby, błędy i jesteśmy nieszczęśliwi.

Gabinety lekarskie są pełne osób dotkniętych – bezsennością, migrenami, nadciśnieniem, astmą, problemami żołądkowymi, bólami kręgosłupa.

Powszechna jest tzw. „niedoczynność urlopowa” – czyli niechęć do brania porządnego urlopu wypoczynkowego. Badanie przeprowadzone przez firmę REED wskazuje, że wśród 5 tys. przebadanych pracowników  60% zadeklarowało, że nie wykorzystali w pełni przysługującego im urlopu.

Czy znane jest Wam określenie KAROSHI?

To śmierć z przepracowania i jestbezpośrednio powiązana ze słynnym Kamei Shiji.

Był maklerem  giełdowym robiącym karierę zawodową w zawrotnym tempie. Pracował po 90h tygodniowo. Firma, w której był zatrudniony wychwalała go pod niebiosa i dawała jako przykład do naśladowania.  W 1990 r. nagle zmarł na zawał serca – miał 26 lat. (!!)

Czy nam się to podoba czy nie, ludzki umysł został zaprojektowany tak, by pędzić. Niebezpieczeństwo daje nam kopa, a napływ danych sensorycznych wyzwalanych przez szybkość pulsuje i podnieca, uderza do głowy. Szybkość powoduje uwolnienie dwóch związków chemicznych – adrenaliny i noradrenaliny.

Wiele osób aby dotrzymać tempa nowoczesnemu światu sięga po środki  pobudzające np. takie jak kokaina.

NUDA

To słowo, które jest nowoczesnym wynalazkiem. Wystarczy, że znikną wszystkie narzucone zewnętrznie zajęcia a już zaczynamy w panice wypatrywać czegoś, co pozwoli nam wykorzystać ten czas.

Kiedy ostatnio widzieliście w poczekalni albo w tramwaju kogoś kto jednie wyglądał przez okno? Teraz prawie wszyscy patrzą w telefony.

Nasze dzieci nie potrafią spędzać czasu na nic nie robieniu i doskonale pokazują nam jak ilość narzuconych im zadań, sprawiają, że nie potrafią już bez tego funkcjonować.

FAST THINKERS

Pewien francuski socjolog ochrzcił nas mianem „Fast thinkers”. To ktoś kto bez sekundy zastanowienia potrafi udzielić gładkiej odpowiedzi na każde pytanie.

Takie osoby liczą się najbardziej w obecnym świecie.

Trawi nas tak zajadła niecierpliwość, że – jak to ujęła dowcipinie aktorka i pisarka – Carrie Fisher – „nawet natychmiastowa gratyfikacja nie jest wystarczająco natychmiastowa”.

To nastawienie częściowo tłumaczy naszą chroniczną frustrację, która czai się pod powierzchnią naszego życia.

Wrogiem staje się każdy człowiek lub rzecz lub zjawisko, które staną nam na drodze.

Korki – agresja, ktoś powolny w kolejce, ktoś kto nam zajedzie drogę i nas przyblokuje czy nawet nasze dzieci, które akurat zainteresowały się jakąś zabawką gdy powinniśmy wychodzić.

Konsekwencje naszej obsesji szybkości to – wściekłość. Na drodze, w samolocie, w biurze, w domu.

REFLEKSJA

Opowiadam o tym po to aby pokazać Wam w jakim świecie żyjemy i aby zachęcić Was do refleksji nad tym stanem.

Taka świadomość jest pierwszym krokiem do poszukiwania drogi zwolnienia dla siebie.

Jest to swoista zachęta do wzięcia udziału w ruchu powolnościowym – zwolnienie to pierwszy krok do ODPOCZYNKU, do poszukiwania dla siebie sposobu na luz i na regeneracje.

BĄDŹCIE SZYBCY GDY SZYBKOŚĆ JEST WSKAZANA, BĄDŻCIE POWOLNI, GDY SYTUACJA WYMAGA POWOLNOŚCI.

POSTARAJCIE SIĘ W ŻYCIU ODNALEŹĆ TO CO MUZYCY NAZYWAJĄ TEMPO GIUSTO (WŁAŚCIWE TEMPO).

Życie powoli oznacza sprawowanie kontroli nad rytmem własnego życia. Człowiek sam podejmuje decyzje jak szybko chce postępować w danej sytuacji.

CZYM JEST ODPOCZYWANIE?

Aby było jasne – odpoczywanie to nie to samo co spanie!

Odpoczywamy wtedy gdy podejmujemy świadomą decyzje, że chcemy odpoczywać, robimy to intencjonalnie. Wtedy się wyłączamy, nic nas nie gna, do niczego nie dążymy, wyłączamy naszą agendę.

Granica pomiędzy pracą a odpoczynkiem zatarła się szczególnie w ostatnim czasie kiedy pracujemy z domów. Wcześniej mieliśmy naturalną granicę pomiędzy tymi dwoma obszarami.

Winę za to ponosi nie tylko pandemia ale również rozwój technologii. Wszechobecny internet i zasięg. Można się z nami skontaktować w każdym momencie, o każdej porze dnia.

Bardzo łatwo dajemy się wciągnąć w ilość zadań, która nam się pojawia.

JESTEM BARDZO ZAJĘTA/Y

Bycie „zajętym” to rodzaj statusu. Lubimy być zajęci.

Gdy ktoś nas pytanie „Co słychać?” Odpowiadamy „Ojoj, jestem taka zajęta.” To jest równoznaczne z „Jestem ważna, tyle rzeczy mam do zrobienia”. Funkcjonuje dziwne przekonanie, że zajęci ludzie są lepsi, mają wyższy status.

Nie dajemy sobie pozwolenia na odpoczywanie, na zatrzymanie się czy też na dłuższe przerwy.

Liczne badania dowiodły, że nawet krótkie 2 minutowe przerwy np. co 30 minut mogą zdziałać cuda dla naszego stanu umysłu i poprawy Wellbeingu.

TOP 10 NAJLEPSZYCH SPOSOBÓW NA ODPOCZYWANIE

Wynikiem The Rest Test była właśnie lista najlepszych sposobów na odpoczywanie. Czyli takich aktywności, w których nasz mózg regeneruje się w najbardziej efektywny sposób.

  1. Czytanie
  2. Obcowanie z naturą
  3. Bycie samemu
  4. Słuchanie muzyki
  5. Nic nie robienie
  6. Spacerowanie
  7. Ciepły prysznic lub kąpiel
  8. Daydreaming
  9. Oglądanie TV
  10. Medytacja/Mindfullness

Warto zwrócić uwagę na to, że wszystkie te aktywności zakładają, że wykonujemy je sami. Jednoznacznie udowadnia to, że aby właściwie odpocząć potrzebujemy takiego czasu kiedy jesteśmy całkowicie sami ze sobą, potrzebujemy zrobić sobie przerwę od innych ludzi. Nawet ekstrawertycy podawali bycie z innymi na 20 miejscu.

Wybierzcie sobie więc 2 lub 3 aktywności z powyższej listy i zaplanujcie minimum 15 minut każdego dnia na każdą z nich. Już po niedługim czasie będziecie mogli zaobserwować spektakularne efekty.